„Powstań, wietrze z północy, i zerwij się, wietrze z południa, przewiej mój ogród, niech się rozpłynie jego woń balsamiczna”.
Pieśni nad Pieśniami
Przez ogród wieje teraz północny wiatr. Przyjmij go, moja duszo. Wszelkie zranienia, wszelka brutalność, trudność, to co niepożądane – nie odrzucaj żadnej z tych rzeczy. Otwórz szeroko drzwi do tajemnych ścieżek życia i pozostaw je otwarte na wiatr północny lub południowy.W południowych Indiach wiatr często jest gorący i nad ziemią unosi się upalne powietrze, jakby palący oddech ziemi. Taki wiatr wysusza ducha, wysysa z niego siły witalne, zmusza go do poszukiwania jakiegoś chłodnego miejsca, do znalezienia odrobiny cienia. Jednak niezależnie od tego, czy wiatr będzie palący, czy ostry i zimny, tylko on może sprawić, że z Jego ogrodu rozejdzie się woń balsamiczna. Czy często nie zauważamy, że tak jest? Pan ogrodu wzywa swój południowy wiatr, a wszystkie kwiaty wiedzą, że wieje i cieszą się z tego.
Amy Carmichal
Foto: Foter.com – India – Barley fields – Tso Moriri, Ladakh