„PAN JEST MOIM PASTERZEM, NIE BRAK MI NICZEGO.”
Ps 23:1 /BT/
Ostatnio sporo rozmyślam na temat tych paru słów Dawida.
Pan JEST!!
Tak On JEST, On nie tylko był, czy będzie. ON JEST! TERAZ! TU!
Teraz tu w moich okolicznościach. Dziś rano kiedy auto się psuje i jestem po całej nocy totalnie zmęczony. ON JEST! Tak samo jak w każdej innej okoliczności. ON JEST! Ale nie tylko..
On jest MOIM pasterzem! On jest MOIM – „Pan MÓJ i Bóg MÓJ”
powiedział kiedyś Tomasz. Tak On Jest MÓJ! To relacja bliskiej więzi. MÓJ PAN!
On jest również moim PASTERZEM!
On troszczy się, opiekuje, dogląda, karmi, bierze na ramiona, wtedy kiedy jestem słaby.
On wskazuje drogę, On przeprowadza przez ciemne doliny!
Chwała mu za to!
ON JEST MOIM PASTERZEM!
A ponieważ tak jest – NIE BRAK MI NICZEGO!
ON JEST WYSTARCZAJĄCY!
On jest wszystkim o czym marzę.
Odczuwanie braków czy niedosytu pojawia się wtedy kiedy wychodzę poza tą bliską relacje z Moim Pasterzem.
Tam zaczyna się użalanie, poczucie pustki, gorycz, zniechęcenie, narzekanie.
W NIM NIE BRAK NAM NICZEGO.
AMEN!